Trwa ładowanie...

Krystyna Janda żegna Barbarę Krafftównę. Ujawniła, na co chorowała

Ludzie kultury żegnają Barbarę Krafftównę. Krystyna Janda zamieściła w sieci poruszający wpis, w którym nie tylko zdradza, jak zapamiętała tę wielką aktorkę, ale i to, z czym Krafftówna zmagała się przez lata.

Krystyna Janda wspominała Barbarę Krafftównę na Facebooku. Nazywała ją "żelaznym kotkiem"  Krystyna Janda wspominała Barbarę Krafftównę na Facebooku. Nazywała ją "żelaznym kotkiem" Źródło: AKPA
d2jrae3
d2jrae3

W niedzielę 23 stycznia Związek Artystów Scen Polskich poinformował o śmierci Barbary Krafftówny. Aktorka znana m.in. z roli Honoraty w "Czterech pancernych", Kabaretu Starszych Panów, a także licznych ról filmowych i teatralnych, zmarła w wieku 93 lat w Domu Artystów w Skolimowie.

Obszerny wpis poświęcony zmarłej legendzie filmu zamieściła na Facebooku Krystyna Janda. Dyrektorka Teatru Polonia nazywa w nim Krafftównę "żelaznym kotkiem", wspominając jak zarazem silnym i delikatnym była człowiekiem.

Emerytury polskich gwiazd. Narzekają, że mają je za niskie

Opisując zawodowe i prywatne losy Barbary Krafftówny, Janda ujawniła, że niezapomniana gwiazda kina zmagała się z nieuleczalną chorobą.

"Bardzo chora przez całe życie na astmę, dusząca się papierosami, złym powietrzem, kurzem, dymem i złą atmosferą" - czytamy we wpisie Jandy, w którym z wielkim uznaniem żegna Barbarę Krafftównę.

"Przeżyła tytaniczne życie przerywane wieloma osobistymi tragediami, żałobami, nieszczęściami, rozstaniami z najukochańszymi, ale życie niesione miłością do tego życia, do pracy, teatru, do ludzi" - podsumowała dyrektorka Teatru Polonia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2jrae3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2jrae3