Krystyna Kofta: "Gdybym badała się co roku, to miałabym obie piersi"
Rak piersi wciąż jest jedną z najczęstszych przyczyn śmierci Polek. Zdaniem Krystyny Kofty wciąż zbyt wiele Polek nie wykonuje regularnych badań profilaktycznych. Kobiety boją się diagnozy, utraty piersi, porzucenia przez partnera. Pisarka podkreśla jednak, że dzięki badaniom chorobę można wykryć wcześniej, a tym samym uratować nie tylko pierś, lecz także życie. Zobaczcie wideo:
Krystyna Kofta dowiedziała się, że choruje na nowotwór piersi w 2002 roku, gdy miała 50 lat. W momencie diagnozy guz był na tyle duży, że pisarka musiała poddać się zabiegowi amputacji piersi. Po zakończeniu leczenia zaczęła brać aktywny udział w akcjach propagujących profilaktykę nowotworową. Kilka lat temu opublikowała książkę "Lewa, wspomnienie prawej", stanowiącą rodzaj dziennika z okresu choroby.
- Gdybym badała się co roku, to miałabym obie piersi. Nie musiałabym wydawać książki "Lewa, wspomnienie prawej", bo miałabym obie, a wszystkie lubimy być symetryczne. Kobiety boją się, że bez piersi nie będą w pełni kobietami - powiedziała Kofta.