Krzysztof "Diablo" Włodarczyk: Chcę odbudować swój wizerunek
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk
Od świtu do nocy będę ciężko pracował na swojej sali, ponieważ pod koniec września albo na przełomie września i października będę miał bardzo ciekawą walkę, która - mam nadzieję - odbuduje mój wizerunek, który został nadszarpnięty przez chorobę - powiedział Krzysztof "Diablo" Włodarczyk z rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk
Sportowiec ma za sobą trudny czas. Od 2011 roku zmagał się z depresją i problemami w życiu osobistym. Bokser przyznał się publicznie do romansów i oszukiwania żony. Małgorzata Babilońska początkowo nie chciała wybaczyć mu wyskoków, co doprowadziło do próby samobójczej pięściarza.
Dla dobra kilkunastoletniego syna postanowiła jednak odbudować związek. Mimo że w połowie 2014 roku na świat przyszła Zuzanna, córka Włodarczyka i jego byłej kochanki, Magdaleny Radomskiej, jego małżeństwo wciąż trwa.
W sądzie toczy się jednak obecnie sprawa z powództwa Radomskiej, która walczy o alimenty. Kobieta twierdzi, że były kochanek nie pomaga jej w utrzymaniu córki, a nawet wspólnie z żoną groził jej, że nie dostanie ani grosza.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk
"Diablo" poddał się leczeniu, a żona postanowiła wybaczyć mu liczne zdrady. Problemy osobiste miały jednak spory wpływ także na jego karierę. W 2014 roku, po przegranej walce z Grigorijem Anatoljewiczem Drozdem, stracił pas mistrza świata federacji WBC, który posiadał od czterech lat. W maju tego roku, z powodu poważnej infekcji wirusowej, musiał wycofać się z planowanej walki rewanżowej. W najbliższym czasie zamierza jednak wrócić na ring.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk
Jestem skoncentrowany i zadowolony, że jestem na sali. Cieszy mnie, że ciężko pracuję, że mogę założyć rękawice, uderzyć w worek, że mogę z kolegą posparować. Jest z tego bardzo dużo przyjemności. Znowu czuję radość, będąc na sali - podsumował Włodarczyk.
Czy już wkrótce poukłada swoje życie osobiste i zaprezentuje na ringu dawną formę?