Krzysztof Kowalewski ma powody do dumy. Wnuczka idzie w jego ślady
GALERIA
Krzysztof Kowalewski od dekad jest jednym z aktorów, którzy cieszą się dużą sympatią widzów. Szczególnie zapadają w pamięć jego role komediowe. Kilka lat temu, m.in. za sprawą książki "Skarpetka w ręku: Krzysztof Kowalewski w garderobie" jednym z żywo interesujących media tematów stały się jego skomplikowane relacje rodzinne. Zwłaszcza z synem, które udało się odbudować. Niedawno fani aktora mieli okazję poznać jego wnuczkę. Sacha Kowalewski idzie w ślady słynnego dziadka.
Skomplikowane relacje
Do niedawna mało kto wiedział, że Krzysztof Kowalewski oprócz córki Gabrieli (z małżeństwa z aktorką Agnieszką Suchorą) ma też syna. Mężczyzna nazywa się Wiktor, a jego matką jest Kubanka Vivian Rodriguez. Kowalewski poznał ją, kiedy była tancerką. Aktor został ojcem po 30-stce i jak wyznał po latach w książce, nie był wówczas gotowy na ojcostwo.
Relacje obu panów przez lata nie należały do najłatwiejszych. Pogodzili się dopiero po latach. Krzysztof Kowalewski był świadkiem najważniejszych momentów w dorosłym życiu syna, jego ślubu i narodziny córki.
Talent w rodzinie
Z wnuczką ma bardzo dobre relacje. Niewielu wiedziało, że Sacha Kowalewski odziedziczyła po dziadku talent aktorski. Co więcej, idzie w jego ślady. Widzowie mogli się o tym przekonać, gdy oboje zagrali w filmie "Proceder".
Tygodnik "Rewia" donosi, że Sacha pracując z dziadkiem i towarzysząc mu w teatrze mogła się przekonać, jaką renomą cieszy się w branży i że wszyscy darzą go ogromnym szacunkiem. Krzysztof Kowalewski zaś i jego bliscy trzymają za nią kciuki, by zrealizowała swoje marzenia.