Krzysztof Krawczyk zagrał pierwszy koncert po operacji
Krzysztof Krawczyk zmaga się z poważnym problemem zdrowotnym. Muzyk po raz pierwszy od czasu operacji pojawił się na scenie.
Krzysztof Krawczyk od lat walczy z kontuzją biodra. Piosenkarz miał problemy z chodzeniem. Pomimo zaleceń lekarzy, aby zadbać o swoją dietę i schudnąć, nie udało się uniknąć operacji biodra. Przed pójściem do szpitala przyjął ostatnie namaszczenie
We wrześniu br. muzyk trafił na stół operacyjny. Wszczepiono mu nowy model endoprotezy. Efekty są obiecujące. Zaledwie 4 miesiące później muzyk zagrał koncert.
Zobacz: Z tymi co się znają - Jerzy Pobocha
- Wymieniłem ostatnio biodro na nowszy model, ale przy dzisiejszej technice i sprawności naszych lekarzy był to zabieg kosmetyczny. Trudniejsze są ćwiczenia rehabilitacyjne, wymagają dużego samozaparcia. Ale wróciłem na scenę - powiedział w wywiadzie dla "Super Expressu".
73-latek wystąpił w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. Oczywiście nie był w stanie samodzielnie poruszać się po scenie. W pokonaniu drogi od zaplecza na scenę pomagali mu dwaj mężczyźni. W trakcie koncertu muzyk siedział na krześle z wyprostowaną prawą nogą.
W garderobie czekała na niego żona Ewa. Po koncercie zapewniła dziennikarzy, że mąż czuje się bardzo dobrze i rekonwalescencja przebiega zgodnie z planem.
