Książę Harry nie salutował przed trumną królowej Elżbiety. Dlaczego?
Książę Harry wziął udział w pogrzebie królowej, szedł nawet w orszaku żałobnym podążającym za trumną Elżbiety II. Ale gdy przyszło do zalutowania, nie podniósł dłoni do czoła. Jaki był tego powód?
Książę Harry nie mógł salutować podczas pogrzebu królowej Elżbiety II
Książę Harry podczas pogrzebu królowej Elżbiety II wystąpił w eleganckim stroju - ale stroju cywilnym. Choć na piersi miał przypięte medale, to jednak frak nijak miał się do munduru. Książę mundur wojskowy założył jedynie na czuwanie przy trumnie zmarłej babci. Na założenie tego wyjątkowego ubioru (ale bez inicjałów królowej) dostał pozwolenie od ojca - króla Karola III. Ale na samym pogrzebie - uroczystości, którą zaplanowano na niemal cały 19 września - stawił się jako cywil.
W mundurze wystąpili król Karol, książę William, księżniczka Anna i książę Edward. Wszyscy mają stopnie wojskowe. Co z księciem Andrzejem i Harrym? Pierwszy nie zasłużył na założenie munduru ze względu na afery i skandale, w które niedawno był zamieszany. Jest to więc rodzaj kary i jednocześnie pokazanie poddanym, że czyny Andrzeja nie są dobrze odbierane przez monarchę.
Z kolei Harry, jako członek rodziny królewskiej, który nie zrzekł się samego tytułu, ale obowiązków i przywilejów z nim związanych, nie miał wyjścia - musiał wystąpić w stroju cywilnym. Fakt, że ojciec pozwolił mu na założenie munduru na czuwanie, był ukłonem w stronę księcia.
Ale co z tym salutowaniem? Kiedy król Karol III wzniósł dłoń, by oddać cześć zmarłej matce, część idących w kondukcie zrobiła to, co on. Inni rąk nie podnieśli. Powodem nie był brak szacunku, ale strój i zaangażowanie w obowiązki wojskowe.
Salutować mogą bowiem tylko osoby odziane w mundur wojskowy. Harry, Andrzej czy Peter Phillips nawet jeśli chcieli wznieść dłoń, aby oddać hołd królowej, jako cywile nie mogli tego zrobić.
Harry'emu mogło być z tym obostrzeniem szczególnie trudno. Służył przecież w Afganistanie, ma stopień kapitana. Ale po opuszczeniu czynnie działającej rodziny królewskiej przestał być kapitanem Royal Marines - nie może więc, poza wyjątkowymi sytuacjami, nosić munduru, a więc i salutować.
