Księżna Kate odpowie na słynny wywiad Harry'ego i Meghan?
Jeden z australijskich magazynów donosi, że księżna Kate udzieli telewizyjnego wywiadu na wyłączność, który może zszokować opinię publiczną i położyć kres "kłamstwom" Meghan. Ile w tym prawdy?
Rewelacje na temat rzekomego wywiadu księżnej Walii, o jaki od dawna zabiegają liczne stacje telewizyjne, przynosi kolorowy magazyn "New Idea". Według ustaleń gazety, producenci chętnie poznaliby perspektywę Kate dotyczącą życia w rodzinie królewskiej, zwłaszcza wychowywania przyszłego króla oraz bycia małżonką następcy tronu. Zależy im także na tym, by rozmowa z Kate była pewną przeciwwagą dla słynnego już wywiadu Meghan i Harry'ego dla Oprah Winfrey.
Przypomnijmy, że w rozmowie z gwiazdą amerykańskiej telewizji byli już royalsi wyjaśniali powody swojej rezygnacji z królewskich obowiązków i przywilejów. Meghan mówiła m.in. o depresji, rasizmie i braku wsparcia ze strony monarchii. Wywiad księżnej Walii poniekąd miałby być odpowiedzią na te zarzuty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rocznica ślubu Harry'ego i Meghan. Rodzina królewska nie złożyła życzeń, konflikt narasta
Na ile to realny scenariusz? Źródło australijskiego magazynu podkreśla, że księżna Kate może mieć pewne obawy przed telewizyjnym wywiadem m.in. wynikające z faktu, że nie jest urodzonym mówcą, a w przeszłości zaliczyła kilka wpadek w kontaktach z mediami.
"Kate nie jest naturalnym mówcą publicznym i kiedyś nerwy pokonywały ją w wywiadach" – można przeczytać na łamach "New Idea". Jednocześnie jednak podkreśla się progres i doświadczenie, które przez lata pełnienia królewskich funkcji nabyła żona Williama.
"W ciągu ostatnich kilku lat wiele przeszła, jest silniejsza, bardziej pewna siebie i gotowa zabrać głos. William, który nigdy nie był wielkim fanem zasady 'nigdy nie narzekaj, nigdy nie wyjaśniaj' swojej zmarłej babci, w pełni popiera Kate" - mówi źródło gazety.
Jak twierdzi w rozmowie z magazynem Phil Dampier, dziennikarz i autor wielu publikacji na temat brytyjskiej rodziny królewskiej, księżna Walii z pewnością chciałaby przedstawić opinii publicznej swoją wersję wydarzeń i pomóc wizerunkowi monarchii.
- Kate chciałaby bronić siebie i swojej rodziny. Jestem pewien, że Harry i Meghan obawialiby się wypowiedzi Kate, ponieważ mogłaby bezpośrednio obalić niektóre z ich twierdzeń, ale Kate nie chciałaby, by zmieniło się to przepychanki słowne - zaznacza Dampier.