Księżna Kate poszła z Williamem na przyjęcie. Dlaczego bawili się osobno?
Księżna Cambridge z mężem widziani byli ostatnio na jednym królewskich przyjęciu z okazji wizyty Donalda i Melanii Trump. I choć zawsze uwagę przykuwały kreacje Kate, to tym razem wszyscy mówią o jej niestandardowym zachowaniu.
Książę William wraz żoną wybrali się ostatnio na bankiet z okazji przybycia Donalda Trumpa do Londynu. I choć o spotkaniu na tle politycznym informowały media na całym świecie, to niewiele osób zwróciło uwagę na zachowanie księżnej Kate.
ZOBACZ TAKŻE: Manuela Michalak: Rodzice wychowali mnie bezstresowo
Księżna Camrbidge już od wejścia na bankiet nie była widziana u boku męża. Zamiast niego, u jej boku pojawił się inny mężczyzna.
Sekretarz Skarbu Stanów Zjednoczonych – Steven Mnuchin, przez niemal cały wieczór zabawiał księżną rozmowami. Według relacji świadków, nie mogli się nacieszyć swoim towarzystwem.
William w tym samym czasie zajęty był rozmową z Theresą May.
Co więcej, kiedy małżeństwo dotarło na miejsce, okazało się, że przy stole nie zajęli miejsc obok siebie.
I choć zarówno księżna Kate, jak i William pozornie sprawiali wrażenie zainteresowanych rozmową z dyplomatami, to nie wszystko było tak, jakby sobie tego życzyli.
Informatorzy dworu twierdzili, że książę i księżna Cambridge sztucznie się uśmiechali i nie zachowywali się naturalnie.
Ponadto zastanawiające jest, dlaczego ani przez chwilę małżeństwo nie mogło się ze sobą porozumieć. Podejrzewamy, że odpowiedzi należy szukać w królewski protokole.