Księżna Kate włożyła słynną tiarę na wizytę Trumpa. Oddała hołd Dianie
Księżna Kate na spotkanie z Donaldem Trumpem włożyła tiarę księżnej Diany. To nie zwykła błyskotka, ale hołd złożony Dianie.
Donald Trump rozpoczął oficjalną wizytę w Wielkiej Brytanii. Z tej okazji w Pałacu Buckingham odbył się uroczysty bankiet. Księżna Kate wystroiła się najlepiej, jak mogła. Miała na sobie białą suknię zaprojektowaną przez Alexandra McQueena, a na głowę włożyła tiarę księżnej Diany, zwaną Lover's Knot.
Zobacz także: Księżna Kate i książę William nie mogą się rozwieść? "Etykieta królewska im na to nie pozwoli"
Na królewskim dworze tiara nie jest zwyczajną ozdobą, ale symbolem statusu matrymonialnego. Ma pokazać, że nosząca ją kobieta jest już mężatką i nie jest "do wzięcia". Tiary nosi się tylko po godzinie 18:00, do sukni wieczorowej.
Tiara Lover's Knot była ulubioną ozdobą nieżyjącej już księżnej Diany. Teraz nosi ją żona jej syna księcia Williama.
Ozdoba powstała w 1914 r. i w rzeczywistości jest repliką oryginalnej Lover's Knot. Została wykonana na zlecenie królowej Marii z klejnotów, które już posiadała. Gdy jej właścicielka zmarła, przekazała ją swojej wnuczce Elżbiecie II. Ta z kolei pożyczyła ją księżnej Dianie. Po rozwodzie Diany i księcia Karola tiara wróciła do Elżbiety, a od tamtej pory po raz pierwszy włożyła ją Kate w 2015 r.
Tiara jest ciężka i dość niewygodna. Członkinie rodziny królewskiej noszą ją tylko na wyjątkowe okazje, by okazać szacunek gościom.
Księżna Kate włożyła Lover's Knot na spotkanie z Donaldem Trumpem. Być może uznała, że okazja jest tego warta. A może po prostu chciała przyćmić swym blaskiem Melanię?