Księżną Kate zmartwiła jedna rzecz na temat Harry'ego. Czy zmieniła zdanie?
Gdy Kate dołączyła do rodziny królewskiej najpierw jako narzeczona, a potem żona Williama, szybko polubiła się z jego bratem Harrym. Dziś ich relacje już nie są takie ciepłe.
Gdy Harry był młodym facetem, zapalony wojskowym i oddanym bratem, jego relacje z Williamem i jego żoną były wzorowe. Zmieniło się to, gdy postanowił wreszcie sam założyć swoją rodzinę, stworzyć więź z ukochaną i zapewnić jej bezpieczeństwo.
Pierwsze zgrzyty w relacji Harry-William zaczęły się, gdy młodszy z braci postanowił oświadczyć się ukochanej. William, który porzucił raz Kate, by do niej wrócić po jakimś czasie, nie rozumiał, że ktoś nie chciałby narażać na takie upokorzenie swojej ukochanej. Starszy brat kierował się rozsądkiem i tradycją, młodszy - nie będąc następcą tronu - chciał kierować się sercem.
Ingrid Seward, biografka rodziny królewskiej, zdradziła niedawno, że Kate, która uważała się za siostrę Harry'ego, była zaskoczona zwłaszcza jedną jego decyzją. Chodzi o ojca Meghan, Thomasa Markle.
"Nie mogła zrozumieć, dlaczego Harry nigdy nie poznał swojego teścia i dlaczego Meghan wydawała się być zawstydzona przez swoją rodzinę i utrzymywała kontakt jedynie z matką" - cytuje słowa Seward magazyn "The Sun".
Dziś już wiemy, że Thomas Markle na tydzień przed ślubem Meghan odwołał swój przylot do Londynu, mówiąc mediom, że ma chore serce. Po czym przestał odbierać telefony od Meghan i Harry'ego. Kolejne ustawki z paparazzi przekreśliły szanse na pojednanie. Z kolei przyrodnia siostra Meghan Samantha od początku próbowała zarobić na publikowaniu informacji o żonie Harry'ego.
Rodzice Kate do dziś są szczęśliwym małżeństwem, księżna wychowywała się ze swoim rodzeństwem w domu pełnym miłości. Pewnie trudno jej było kiedyś wyobrazić sobie, że nie każdy miał tyle szczęścia.