Biały kolor symbolizuje niewinność
To już ostatni dzień bardzo udanej podróży dyplomatycznej Meghan i Harry'ego do Afryki. Zbiegł się w czasie z opublikowaniem oświadczenia księcia Sussex o pozwie sądowym przeciwko wydawcy brytyjskiego tabloidu. Odbiło się to szerokim echem w mediach. Kto wie, może ta biała kreacja księżnej to nie jest przypadek, a celowy zabieg: "spójrzcie, jestem niewinna jak anioł, a tabloidy mnie prześladują".
Udana wizyta
Wszyscy zgodnie chwalą przebieg dziesięciodniowej podróży książecej pary. Susseksowie spotkali się z przedstawicielami organizacji pozarządowych i fundacji. Nie brak było uścisków, śmiechów, nawet tańca! Jednym z piękniejszych momentów była także okazja, by zobaczyć malutkiego Archiego - przeurocze!
Tembisa
Ostatniego dnia Meghan i Harry odwiedzili Tembisę i organizację wspierającą młodych ludzi poszukujących pracy. Poznali także zwycięzcę tamtejszego "MasterChefa"!
Ulubiony krój
Meghan miała na sobie sukienkę w ulubionym ostatnio fasonie: zapinaną na guziki i przepasaną w talii. Taki krój pozwala nieco oszukać oko i przywrócić proporcje sylwetce. Taką samą sukienkę od Veroniki Bear, tylko w niebieskim kolorze, miała na sobie pierwszego dnia podróży. Biel kreacji wyglądała przepięknie przy karnacji Meghan i jej kruczoczarnych włosach!