Książę Harry i księżna Meghan pozwali tabloid. Mają dość
Książę Harry i księżna Meghan wydadzą prywatne pieniądze, by walczyć z "Mail on Sunday". Gazeta opublikowała prywatną korespondencję księżnej Sussex.
"Moja żona stała się jedną z najnowszych ofiar brytyjskiej prasy brukowej, która prowadzi kampanie przeciwko ludziom bez zastanowienia się nad konsekwencjami. Widziałem, co się dzieje, gdy ktoś, kogo kocham, zostaje upokorzony do tego stopnia, że nie jest już traktowany ani postrzegany jako prawdziwa osoba. Straciłem matkę i teraz patrzę, jak moja żona pada ofiarą tych samych potężnych sił" - napisał w oświadczeniu książę Harry.
Parę reprezentuje kancelaria prawna Schillings, która wszczęła postępowanie w związku z naruszeniem prywatności i praw autorskich.
W pozwie nie ujawniono, o jaki dokładnie list chodzi i kiedy został opublikowany. Podkreślono natomiast, że Harry i Meghan zapłacą za proces z prywatnych pieniędzy.
To nie pierwszy raz, kiedy Harry idzie na wojnę z mediami. Ostatni proces przeciwko paparazzi skończył się ugodą.
Książę Harry jest wyczulony na punkcie naruszania prywatności. Trudno się dziwić. Jego matka, księżna Diana, zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu, gdy auto, którym jechała, było ścigane przez paparazzi.