Księżniczka Beatrycze po raz pierwszy wspomina swój ślub!

Księżniczka Beatrycze wyszła za mąż za włoskiego milionera, Edoardo Mapellego Mozzi. Ślub odbył się w tajemnicy przed światem, co jest wyjątkową sytuacją dla rodziny królewskiej. Zazwyczaj podczas królewskich ślubów mamy prawdziwe widowisko przepychu i luksusu, który może obserwować cały świat.

Zamiast tego córka księcia Andrzeja powiedziała "tak" w skromnych (jak na tę rodzinę!) okolicznościach. Księżniczka zaprezentowała się w przerobionej, starej sukience swojej babci. Całość zdobiła diamentowa tiara, należąca do królowej Elżbiety, a w której to monarchini sama wystąpiła na swoim ślubie w 1947 roku.

Teraz Beatrycze uczestniczyła w wideokonferencji z pracownikami i pacjentami hospicjum dziecięcego. Komentując rysunek jego z dzieci, na którym widać było parę młodą, nawiązała do swojego doświadczenia:

- Udało mi się wziąć ślub tego lata. To było naprawdę fajne!

Młodzi wymienili przysięgi w Windsorze, w Kaplicy Wszystkich Świętych. Podczas uroczystego przyjęcia obecni byli też dziadkowie księżnej Beatrycze, królowa Elżbieta II i książę Filip. Zjawili się także rodzice księżnej, książę Andrzej i księżna Yorku. Niestety nie ma pewności, czy była obecna starsza siostra Beatrycze, księżniczka Eugenia. Na uroczystości pojawili się wyłącznie najbliżsi młodej pary - około 30 osób. Zakochali byli zmuszeni przestrzegać wszystkich obowiązujących wytycznych i obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa.