Księżniczka Haya
To była kolejna utajniona rozprawa. O tym, co dzieje się w procesie małżonków, wciąż wiele nie wiadomo. Jak informuje "Daily mail", odczytano oświadczenie prawników szejka Mohammeda bin Rashida Maktouma. Emir Dubaju nie godzi się na upublicznienie opinii wydanej przez sir Andrew McFarlane'a, urzędnika brytyjskiego odpowiednika opieki społecznej.
Istnieją dwa dokumenty, które odnoszą się bezpośrednio do zachowania szejka. Upublicznienie ich będzie godziło ze społeczną i polityczną pozycją Maktouma. Pojawiają się pytania, czy wyjawienie szczegółów dotyczących sprawy nie odbije się negatywnie na dzieciach księżniczki i szejka. Z drugiej jednak strony media mają prawo informować o tego typu sprawach - tym bardziej, że szejk odpowiada ze swoich czynów przed społeczeństwem.