Została zaatakowana na ulicy. "Kobieta zaczęła mnie wyzywać"
Pod koniec 2021 r. internet i media obiegł kontrowersyjny wpis Barbary Kurdej-Szatan o działaniach funkcjonariuszy Straży Granicznej. Słowa autorki szybko obróciły się przeciwko niej i stała się obiektem nagonki. Do sprawy wróciła w niedawnym wywiadzie.
Barbara Kurdej-Szatan od polityki zdecydowanie nie stroni. Aktorka pojawiła się ostatnio na Marszu Miliona Serc i maszerowała po ulicach Warszawy razem z setkami tysięcy zwolenników opozycji demokratycznej.
W 2022 r. w ostrych słowach skomentowała podręcznik do HiTu - nowego przedmiotu forsowanego przez ministra Czarnka. Rok wcześniej natomiast zamieściła słynny już wpis o postawie polskich pograniczników w stosunku do osób uchodźcych na polsko-białoruskiej granicy. "To są maszyny bez serca, bez mózgu, bez niczego! Mordercy!" - grzmiała Kurdej-Szatan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kurdej-Szatan zapoznała się z raportem fundacji Wojciechowskiej na temat uczniów. Mówi, dlaczego ją przeraził
Wpis ten przysporzył aktorce nie tylko problemów prawnych i zawodowych. Ściągnął na nią również utrapienia w życiu prywatnym. Celebrytka stała się ofiarą zmasowanego hejtu. Nieprzyjemny dla niej okres wspomina w podcaście u Ładnego Bebe.
- Przestraszyłam się hejtu, kiedy była na mnie nagonka polityczna. To było po prostu niebezpieczne, zaczęłam się bać o życie rodziny i siebie. To było trudne, bolesne i przerażające - zdradziła Kurdej-Szatan.
- Dostawałam e-maile z pogróżkami, wiadomości na Instagramie. Dużo tego było. Cała ta nagonka... Byłam w "Wiadomościach" pokazywana, prezentowano mój wpis bez kontekstu i tłumaczenia, dlatego tak zareagowałam, bo zareagowałam tak, a nie inaczej, widząc kobiety z dziećmi - dodaje.
Spokoju nie zaznała nawet będąc z bliskimi. Gdy wsiadała z dziećmi do samochodu, nieznana kobieta przypuściła na nią atak.
- Była sytuacja, kiedy wchodziłam do samochodu z dziećmi, wkładałam Henia do fotelika dziecięcego, Hania jeszcze nie zdążyła wsiąść. Przechodziła kobieta, która zaczęła mnie wyzywać - wyznała aktorka.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.