Liam Hemsworth mówi o rozstaniu z Miley Cyrus. "Życzę jej zdrowia i szczęścia"

Informacja o rozstaniu Miley Cyrus i Liama Hemswortha szybko obiegła media. Gwiazdorska para poznała się na planie filmu "Ostatnia piosenka", gdzie od razu między nimi zaiskrzyło. Ich związek od początku był burzliwy – Cyrus i Hemsworth zaręczyli się w 2012 r., aby po roku odwołać ślub. Jednak trzy lata później uczucie znów odżyło, a para pobrała się w grudniu 2018 r.

Mimo że dla fanów informacja o separacji Miley Cyrus i Liama Hemswortha była szokiem, to już od jakiegoś czasu pojawiały się głosy o kryzysie w ich związku. The People rozmawiał z osobą z bliskiego otoczenia gwiazd, która potwierdziła te plotki:

"To rozstanie nie jest szokiem dla osób, które przebywały z nimi codziennie. Wszyscy myśleli, że to para idealna, ale mieli sporo problemów. Nie zgadzali się w wielu kwestiach".

Miley Cyrus nie chce komentować swojego rozstania z mężem. Nikt nie spodziewał się, że to Liam Hemsworth pierwszy przerwie milczenie. Aktor na swoim instagramowym profilu umieścił krótki, zaadresowany do fanów, post.

"Krótki post, by powiedzieć, że jesteśmy z Miley w separacji, a ja życzę jej zdrowia i szczęścia.
Jest to prywatna sprawa, dlatego nie rozmawiałem i nie będę rozmawiał z dziennikarzami oraz mediami. Wszelkie cytaty mi przypisywane są fałszywe" – pisze Australijczyk.