Linda Evangelista została oszpecona. Tak dziś wygląda supermodelka z lat 90.

W czerwcu 2016 r. Linda Evangelista zgłosiła się na badania. Gdy rozebrała się, lekarz był w szoku. Zdiagnozował u niej nadmierny przyrost tkanki tłuszczowej (z ang. paradoxical adipose hyperplasia). - Powiedział, że żadna dieta i żadne ćwiczenia tego nigdy nie naprawią - komentowała modelka.

Gdy gwiazda wybiegów zgłosiła się do CoolSculpting i poinformowała o przerośniętej tkance, zaoferowano jej zabiegi liposukcji, "by wszystko naprawić". Okazało się jednak, że firma opłaci procedurę tylko wtedy, gdy modelka podpisze umowę o poufności, tzn. nikomu nie powie o problemach po zabiegach w ich ośrodku.

We wrześniu 2021 r. Linda Evangelista ujawniła, że pozywa firmę na 50 mln dolarów za wyrządzone jej szkody, przez które nie mogła pracować dalej w zawodzie. "Moje ciało zostało zdeformowane przez zabieg Zeltiq's CoolSculpting. [...] Przeprowadzony zabieg nieodwracalnie zdeformował moje ciało" - wyznała, przerywając długie lata milczenia. Modelka postanowiła też, że więcej nie będzie się ukrywać.

Linda Evangelista zaczęła regularnie publikować zdjęcia w mediach społecznościowych, nie wstydząc się już swojego wyglądu. Tak prezentuje się na najnowszej fotografii z przyjaciółkami.