Linda Evans przyłapana na mieście. Gwiazda "Dynastii" ma już 77 lat

Linda Evans, aktorka znana z roli Krystle Carrington w serialu "Dynastia", została przyłapana na mieście podczas robienia zakupów. Choć wygląda na zatroskaną, to trudno uwierzyć, że w tym roku skończy 77 lat. Gwiazda jest w świetniej formie. Bardzo dba o swój wizerunek i od czasu zakończenia serialowej produkcji niewiele się zmieniła.

Aktorka wciąż nosi podobną fryzurę co lata temu, a sukienki i kostiumy porzuciła na rzecz wygodnego stroju. W końcu zakupy na mieście wymagają swobody ruchu. Linda założyła wygodne legginsy, które uwydatniają szczupłe nogi. Najwyraźniej wciąż czynnie uprawa sport i dba o sylwetkę.

Choć ostatni raz pojawiła się w telewizji ponad 20 lat temu, to najwyraźniej nie daje sobie przyzwolenia na lenistwo. W 2006 r. zadebiutowała na scenie broadwayowskiej w komedii "Legendy!" u boku koleżanki, Joan Collins. Choć w "Dynastii" były rywalkami, to prywatnie wciąż się lubią i wzajemnie wspierają.

Zobacz też: Joan Collins podzieliła się zdjęciem. Obchodzili z mężem 18. rocznicę ślubu

Choć wiele w życiu przeszła - dwa nieudane małżeństwa i areszt za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu - to znów wyszła na prostą. Zdjęcia udowadniają, że radzi sobie całkiem nieźle, a ludzie w jej wieku mogliby brać z niej przykład. Linda Evans przekonuje, że na emeryturze wciąż można błyszczeć i zachować młodzieńczy "look".