Ma willę i samochód. Laura Łącz zdradza, jak do tego doszła
Od blisko 20 lat aktorka jest wdową. Regularnie odrzuca propozycje randek z często bogatymi mężczyznami. Twierdzi, że wszystko, co ma, zawdzięcza sobie.
Laura Łącz nie ułożyła sobie życia po śmierci męża, Krzysztofa Chamca. Aktorka od 2001 roku jest wdową, a w wywiadach podkreśla, że nie zamierza wiązać się ponownie na poważnie.
Gwiazda wiedzie samotne, ale szczęśliwe życie. Ma willę pod Warszawą, samochód i cały czas dostaje propozycje pracy. Ostatnio głośno było o tym, że może stracić dorobek życia. Łącz chciała pomóc synowi i kupić mu mieszkanie. Nie spodziewała się, że firma deweloperska upadnie.
Aktorka do wszystkiego w swoim życiu doszła sama i denerwuje się, gdy ktoś twierdzi inaczej.
"Jeśli słyszę od ludzi, którzy mi zazdroszczą, że ja to mam dobrze, bo mam dom, samochód, pracę, prowadzę biznes, to odpowiadam, że na wszystko zapracowałam sama! Nikt mi tego nie dał, żaden kochanek ani partner. A miałam wiele możliwości, żeby skorzystać z pieniędzy bogatych mężczyzn, ale nie zrobiłam tego, bo ich nie kochałam!" - wyznała w rozmowie z "Faktem".