Mac Miller - znamy oficjalną przyczynę zgonu
Mac Miller zmarł we wrześniu bieżącego roku. Raport toksykologiczny przygotowany przez koronera w Los Angeles wskazał oficjalną przyczynę śmierci artysty. Raper miał we krwi mieszankę kokainy i leków przeciwbólowych. W momencie zgonu znajdował się również pod wpływem alkoholu.
Mac Miller zmarł 7 września w swoim domu w Los Angeles. Ok. godziny 12:00, po wezwaniu pogotowia, stwierdzono zgon rapera. Na oficjalne wyniki autopsji czekano ponad miesiąc.
Przy ciele Mac Millera odnaleziono alkohol i pigułki na receptę. Poziom narkotyków w organizmie artysty nie był zabójczy, ale pomieszane ich z innymi substancjami jak np. fentanyl, przyczyniło się do zgonu.
Problemy rapera z używkami trwały od wielu lat. Po rozstaniu z wokalistką Arianą Grande (para spotykała się od sierpnia 2016 do maja 2018 roku) wpadł w konflikt z prawem. W maju bieżącego roku, Millera aresztowano za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Groziło mu pół roku pozbawienia wolności. Po śmierci rapera umorzono dochodzenie.
Mac Miller publicznie przyznawał się do depresji. Zmarł zaledwie kilka miesięcy po rozstaniu z Arianą Grandę.