Maciej Kurzajewski skomentował osobisty wywiad Pauliny Smaszcz-Kurzajewskiej
Paulina Smaszcz-Kurzajewska wyjawiła ostatnio kulisy rozstania. Maciej Kurzajewski w końcu przerwał milczenie.
Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz-Kurzajewska zdecydowali, że się rozwodzą. Po 20 latach ogłosili, że uczucie między nimi się wypaliło. W październiku 2019 r. podali informację do mediów o zmianach, które zajdą w ich życiu prywatnym. Wówczas deklarowali, że rozstali się w zgodzie i wszystko sobie wyjaśnili.
Najwidoczniej były to tylko pozory. Paulina Smaszcz-Kurzajewska udzieliła ostatnio wywiadu, w którym wyjawiła szczegóły rozstania.
ZOBACZ: Paulina Smaszcz-Kurzajewska: "Mam firmę, nie mam czasu latać po sklepach"
- To ja czuję się opuszczona. Nie ja odchodziłam. (...) Mam ogromny szacunek dla Maćka. Jest bardzo inteligentnym, błyskotliwym, rewelacyjnym facetem i genialnym ojcem. Ale zauważyłam w pewnym momencie, że przestałam wzbudzać jego zainteresowanie. Że nie ciekawi go, czym się zajmuję, jak się czuję - powiedziała w "Vivie".
Maciej Kurzajewski od miesięcy unikał wypowiadania się na temat swojej sytuacji życiowej. Po rozmowie, której udzieliła Paulina postanowił krótko skomentować jej słowa.
- Nie zamierzam odnosić się do słów żony. Uważam za nietaktowne opowiadanie o sekretach alkowy - powiedział w "Na żywo".
Wygląda na to, że już nic nie jest w stanie uratować małżeństwa. Wydawało się, że ich relacja jest bardzo bliska, ale po wypowiedzi Kurzajewskiego nie ma wątpliwości, że ich stosunki się ochłodziły.
