Tego się nie spodziewała. Fani gratulują jej ciąży
Tego Magdalena Narożna z pewnością się nie spodziewała. Fani zaczęli składać jej gratulacje z okazji powiększenia się rodziny. Wokalistka musiała szybko zdementować i wyjaśnić te plotki.
Magdalena Narożna znów wróciła na pierwsze strony plotkarskich gazet i portali. Wszystko dlatego, że fani dopatrzyli się na zdjęciach wokalistki Pięknych i Młodych ciążowych krągłości. Od razu zasypali ją gratulacjami. Gdy komentarzy zaczęło lawinowo przybywać, piosenkarka zabrała głos w sprawie. Okazało się, że rzeczywiście rodzina zespołu się powiększy, ale szczęśliwym rodzicem zostanie Daniel Biczak.
- Daniel Biczak zostanie tatą bliźniaków. Zarówno ja, jak i Daniel Wilczewski (kolega z zespołu - przyp. red.) nie możemy się już doczekać. Wszyscy jesteśmy dla siebie jak rodzina" - powiedziała "Na żywo" Magdalena Narożna.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Piękni i Młodzi - historia konfliktu
Przypomnijmy, że Daniel Biczak zastąpił w zespole Dawida Narożnego, który rozstał się z grupą w atmosferze skandalu. W ostatniego Sylwestra między Magdaleną i Dawidem Narożnymi oraz ich nowymi partnerami doszło do szarpaniny. Dawid nagrał część zdarzenia, a film trafił w ręce tabloidu. Wkrótce pojawił się oficjalny komunikat:
"W zespole nastąpiły zmiany personalne! Formacja tworzy oraz koncertuje w składzie: Magdalena Narożna (liderka zespołu), Daniel Wilczewski (wokalista, klawisze) oraz Daniel Biczak (wokalista, gitarzysta, realizator dźwięku). (...) Ze składu Pięknych i Młodych wykluczony został Dawid Narożny - czwarty dotychczasowy członek zespołu. Otrzymał on pisemne, prawnie wiążące wypowiedzenie, uniemożliwiające mu funkcjonowanie, wypowiadanie się czy też zawieranie jakichkolwiek umów w ramach tegoż zespołu".
ZOBACZ WIDEO: Magdalena Narożna "W łóżku z Oskarem" o kulisach nowego związku
Dawid nie chciał pogodzić się z tą sytuacją. Fani mogli zrozumieć, że jednak dalej będzie chciał działać w Pięknych i Młodych. Magda Narożna odniosła się do tej sytuacji w rozmowie z "Na żywo".
- Mój były mąż, pisząc, że nadal będziemy razem występować, wprowadza w błąd fanów i organizatorów imprez. Otrzymał prawnie wiążące wypowiedzenie, a jego miejsce zajął Daniel, który gra z nami od trzech lat - podkreśliła.
Przyznała też, że choć nie potrafi rozmawiać z byłym mężem, chce uspokoić fanów, że zespół nie przestanie koncertować, a ich personalny konflikt skomentowała krótko: - To jest przykre. Mamy córkę. Mam nadzieję, że Dawid przypomni sobie o tym.
Trwa ładowanie wpisu: instagram