Maja Sablewska pozuje w negliżu. Fani: "Ma pani problem"

Jakiś czas temu stacja TVN zdecydowała o zakończeniu emisji modowego show Mai Sablewskiej. Jesienią widzowie zobaczą ostatni, dziewiąty, sezon programu "Sablewskiej sposób na modę", w którym stylistka doradza zagubionym bohaterkom, jak za pomocą ubrań poprawić swój wygląd i zdobyć pewność siebie. Jak zauważają jednak złośliwi, Maja Sablewska w ostatnim czasie bardziej niż na ubieraniu skupia się na rozbieraniu.

Sablewska przyzwyczaiła swoich fanów do odważnych fotek na Instagramie. Kuse, skąpe kreacje, sama bielizna, odważne pozy to u niej standard. Co jakiś czas raczy też swoich obserwatorów (ponad 484 tys.) zdjęciami topless, na których prezentuje swoje wdzięki. Nierzadko zdarza jej się wywoływać kontrowersje.

Tym razem zapozowała bez koszulki i stanika. Na zdjęciu, które opublikowała na Instagramie, nie widać biustu, gdyż stanęła tyłem. Ale za to opuściła spodnie tak, że wyłoniła się z nich część pośladków i ślad po stringach.

Oprócz pełnych zachwytu komentarzy pod postem posypały się też słowa krytyki. "Myślę, że ma pani problem" - napisał jeden z internautów.

Inni z kolei zwrócili uwagę na dziwne tło. Widać na nim długi mur, a za nim budynki gospodarcze. "Za ogrodzeniem ferma norek?" dopytywali fani.