Małgorzata Foremniak opowiedziała o scenach seksu z Bartłomiejem Topą
Małgorzata Foremniak w rozmowie z Joanną Koroniewską i Maciejem Dowborem zdobyła się na intymne wyznanie. Opowiedziała o scenach seksu, jakie przyszło jej grać.
Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska w czasie domowej izolacji stali się wyjątkowo aktywni w sieci. Małżeństwo na swoim kanale na YouTubie "Dowbory be happy" zdradza kulisy swojego prywatnego życia. Ponadto od czasu do czasu na swoich profilach w mediach społecznościowych organizują spotkania "na żywo" z gwiazdami, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem fanów.
W ŁÓŻKU Z OSKAREM: Natalia Szroeder o nowym singlu, związku z QUEBO i izolacji na Kaszubach
Ostatnio w rozmowie live na Instagramie towarzyszyła im Małgorzata Foremniak. Aktorka opowiedziała o filmowych scenach, w których była kompletnie naga.
W filmie "Sługi boże" aktorka dwa razy musiała odegrać stosunek z Bartłomiejem Topą.
– Pamiętam ten moment, kiedy robiliśmy to na lustrze. Ja się tak wczułam, że zaczęłam w tych momentach szczytowania bić ręką w to lustro. Widziałam kątem oka, jak ktoś się tam patrzył z dekoracji. Było dynamicznie - powiedziała aktorka.
Jednak to druga scena była znacznie trudniejsza do zagrania. Podczas zbliżeń z Topą, Małgorzata Foremniak postanowiła okleić sobie miejsca intymne taśmą.
– Byliśmy na golasa, kompletnie. To było dla mnie straszne. To było totalnie na kurczaka bez pierza. I tam w strategicznych miejscach musiałam się okleić taśmą – wyznała.