Małgorzata Kożuchowska jednak nie spotka się z księżną Kate
Kilka tygodni temu w mediach pojawiła się informacja, że Małgorzata Kożuchowska spotka się z Kate Middleton. Aktorka miała znaleźć się na liście honorowej osób, które w lipcu wezmą udział w uroczystym bankiecie, w związku z oficjalną wizytą w Polsce księżnej Kate i księcia Williama. Gwiazda serialu "Druga szansa" postanowiła wreszcie skomentować sprawę.
Wokół spotkania aktorki z księżną Kate pojawiło się wiele plotek. W kuluarach mówiło się, że Kożuchowska, która jest lubiana przez obecną władzę, na pewno pojawi się na tym spotkaniu. - Małgosia bardzo lubi i szanuje brytyjską rodziną królewską. Spotkanie z Kate i Williamem to dla niej wielki zaszczyt. Nie każdy przecież ma taką okazję, bo z książęcą parą spotykają się tylko największe osobistości - wyznał znajomy aktorki w rozmowie z "Faktem".
Podobno Kożuchowska miała również zorganizować casting na suknię, zapraszając do rywalizacji Dawida Wolińskiego, Łukasza Jemioła, Maćka Zienia oraz duet Paprocki&Brzozowski. Na gwiazdę wylała się wówczas fala krytyki. Ostatnio aktorka w wywiadzie dla magazynu "Party" ucięła wszelkie spekulacje.
- To jest dosyć zabawne, że powstają tego typu plotki, hot newsy, które potem zaczynają żyć swoim życiem. (…) Otóż, nie dostałam takiego zaproszenia, nic mi na ten temat nie wiadomo. Wszystkiego dowiedziałam się z mediów. Oczywiście nieszczególnie śledziłam te doniesienia, natomiast wyobraźnia niektórych osób jest naprawdę imponująca. News pt. "casting na kreację", który ogłosiłam wśród projektantów, kompletnie do mnie nie pasuje. Myślę, że wszyscy, którzy mnie znają choć trochę, wiedzą, że jest to absolutnie wyssana z palca bzdura, która na dodatek jest dość krzywdząca dla mnie - zdradziła aktorka.
