Małgorzata Kożuchowska zamieściła kolejny wpis o Notre Dame. Napawa nadzieją
Notre Dame stanęła w ogniu, co poruszyło cały świat. Dziś wielu ma nadzieję na to, że perła architektury odzyska swoją dawną świetność.
Notre Dame stanęła w ogniu 15 kwietnia, a zdjęcia z Paryża w mig obiegły cały świat. Pożar w Paryżu skomentowało wiele znanych osób. Wśród polskich artystów głos zabrała m.in. Małgorzata Kożuchowska. Aktorka podzieliła się wpisem, który poruszył wielu internautów. Opublikowała zdjęcie niemal doszczętnie zniszczonej iglicy tuż przed tym, jak runęła.- Nie mogę powstrzymać łez. Szok. Żal. Niedowierzanie - napisała aktorka.
Krótki i trafny komentarz Kożuchowskiej wywołał sporo reakcji. Post postanowił skomentować nawet prezydent Andrzej Duda. - Szanowna Pani Małgorzato, nie polubię tego zdjęcia. Nigdy. Łączę się z Panią serdecznie w żalu. Straszne to jest... - napisał.
Aktorka zdecydowała się opublikować jeszcze jeden wpis dotyczący paryskich wydarzeń. Tym razem w dużo bardziej optymistycznym tonie. Informacje o obecnym stanie budowli napawają aktorkę nadzieją, że świątynia będzie odbudowana. Proces z pewnością będzie długotrwały, ale najważniejsze jest to, że możliwy. "Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie", zacytowała piosenkę grupy Tilt i zamieściła zdjęcie budowli sprzed tragicznych wydarzeń.
- To zdjęcie z ostatniego piątku przysłała mi wczoraj z Paryża moja siostra. I jeszcze wczoraj wydawało się, że już nigdy nie zobaczymy Notre Dame tak pięknej jak na tym zdjęciu... Wydawało się, że to już bezpowrotnie przeszłość. Dziś wiadomo, że ocalała! I, że dla wielu wielu ludzi na całym świecie jest wciąż ważnym symbolem wiary, siły, jedności i boskiego porządku. I, że nasza historia, dziedzictwo kulturowe, zamiłowanie do sztuki łączy i jest dla nas ważne. Pewnie wiele lat minie zanim uda się doprowadzić stan katedry do tego sprzed pożaru, ale już dziś wiadomo, że to możliwe. I, co najważniejsze, że ten cel zbliży do siebie ludzi z całego świata. Wierzę w to i jestem dumna z tego, że czuję się częścią tej wspólnoty. Wierzę w to, że mój syn patrząc kiedyś wysoko na gotyckie sklepienie tej odbudowanej katedry pomyśli, że nie ma rzeczy niemożliwych, trzeba tylko chcieć i...że razem łatwiej – napisała z nadzieją (zachowano oryginalną pisownię).
Refleksja aktorki znów wielu internautów, komentując podnoszący na duchu post. "Pięknie pani to napisała", "ku pokrzepieniu serc", "też w to wierzę", kwitują.
Przeczytaj także: Katedra Notre Dame. Jak tajemniczy grecki napis ocalił zabytek
