Małgorzata Rozenek-Majdan odpowiada na hejt. Po mistrzowsku

Ostatnio zrobiło się głośno o stylizacji Małgorzaty Rozenek-Majdan, która wybrała się na festiwal do Sopotu. O tym, że "Perfekcyjna" lubi zaszaleć z kreacjami, wszyscy bardzo dobrze wiemy. Zdaje się, że celebrytce udzielił się festiwalowy klimat. Zaplotła długie różowe warkocze i zdecydowała się na młodzieżowy image.

Jedni się zachwycają i podziwiają, drudzy hejtują. A obok kąśliwych i chamskich komentarzy Rozenek nie przechodzi obojętnie. Wdała się nawet w dyskusję.

"Nie chodzi o wiek, chodzi o styl. To jest po prostu brzydkie. I po co jeszcze do tego Kunderę mieszać? Ale cytat za cytat: "Nigdy nie dowiemy się, dlaczego irytujemy się nawzajem, co sprawia, że stajemy się mili lub żałośni. Nasz własny obraz jest naszą największą tajemnicą”. Pani wygląd żadnej tajemnicy nie ma. Chodzi tylko o pieniądze" - pisze jedna z internautek.

"Kochanie, może trudno ci w to uwierzyć, ale kompletnie nie interesuje mnie twoje zdanie na temat mojego wyglądu i naprawdę - nie mieszaj jeszcze do tego moich pieniędzy - odpowiedziała "Perfekcyjna" i tym samym gasiła hejterkę. Później dodała: "Jeżeli nie jesteśmy w przedszkolu, to się kochanie nie zachowuj jak gów...ara".