Małgorzata Rozenek-Majdan traci cierpliwość: Odczepcie się od dzieci z in vitro!
Małgorzata Rozenek-Majdan znów zabrała głos w sprawie in vitro. Gwiazda nie może pogodzić się z tym, że rząd ma w planach likwidowanie programów wspierających i dofinansowujących tę metodę.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Małgosia dwójkę swoich dzieci ma właśnie dzięki metodzie in vitro i obecna sytuacja szczególnie ją niepokoi.
- Państwo powinno pomagać swoim obywatelom, dlatego likwidacja programów wspierających i dofinansowujących metodę in vitro jest ciosem poniżej pasa dla kobiet, które marzą o dziecku i mają problem z zajściem w ciążę - powiedziała Rozenek-Majdan w "Super Expressie".
W bardzo podobnym tonie wypowiadała się niedawno, udzielając komentarza naszej redakcji.
- Już jestem przyzwyczajona do tego, że wokół in vitro budzą się niezdrowe emocje, ale dajmy ludziom decydować o sobie. To jest nasz wspólny kompromis, na to co się umawialiśmy, nie narzucajmy innym swojego światopoglądu! - apelowała gwiazda.
- Bardzo ważny projekt "Ratujmy kobiety" został odrzucony przez zwykłe niedbalstwo. Zmarnowane zostało to, za czym setki tysięcy kobiet wyszło na ulicę, domagając się swoich praw. (...) Nie do końca zgadzam się ze wszystkim postulatami komitetu, ale wola tylu kobiet wymaga wysłuchania, a nie wyrzucenia projektu do kosza. Protestujący osiągnęli swój, zebrali wiele podpisów, ale zostali zlekceważeni - dodała Rozenek-Majdan.
To dobrze, że tak chętnie zabiera głos w tej kwestii?
Zobacz też: Szczęśliwi Majdanowie zbierają dla Owsiaka
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.