Małgorzata Rozenek odsłoniła ciążowy brzuch. Wypada czy nie? Czyja to sprawa?
Rozenek jest już w zaawansowanej ciąży. Choć na początku zapowiadała, że zrobi sobie więcej wolnego, nie rezygnuje z nowych projektów. Szykuje kolejny.
Małgorzata Rozenek dzieliła się ze wszystkimi swoimi przejściami, jeśli chodzi o procedurę in vitro. W jednym z wywiadów wprost przyznała, że dwa razy poroniła. - To jest straszne, bo z jednej strony masz ogromną radość i bardzo się cieszysz, chcesz się tym podzielić ze wszystkimi, z rodzicami, ale wiesz, że to nie ma sensu. Nawet twój mąż się z tego nie cieszy, bo nie może, nie wie jak to się skończy – przyznała gwiazda TVN. Tym bardziej wszyscy cieszyli się na wieści, że spodziewa się dziecka i wszystko jest w najlepszym porządku.
Zobacz: Małgorzata Rozenek uderza w PiS: "Nasze prawa są sukcesywnie odbierane"
Rozenek na początku ciąży nie udzielała się w mediach. Zniknęła na moment z mediów społecznościowych i raczej unikała show-biznesowych imprez. To się ostatnio zmieniło i Małgorzata pozuje swobodnie do zdjęć.
Ostatnio podzieliła się na Instagramie fotką zza kulis kolejnego projektu.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Przymiarki do czegoś szalonego i ciążowego" - napisała.
"Wszystkim obecnym, przeszłym i przyszłym brzuszkom, życzę cudownego dnia" - dodała, ale niektóre kobiety nie wzięły sobie tych pozytywnych słów do serca.
W komentarzach można przeczytać, że Rozenek "lansuje się brzuszkiem" i że "w pewnym wieku niektórych rzeczy robić nie wypada". Smutne to i dołujące, że jedna kobieta drugiej potrafi napisać publicznie taki komentarz.
Tym bardziej, że Rozenek nie zrobiła nic zdrożnego. Kilka zdjęć z odsłoniętym brzuchem i od razu "nie wypada"? Mamy 2020 r. i na szczęście kobiety nie muszą zakrywać się na każdym kroku jak zakonnice. A pod hasłem "nie wypada" dziś prędzej można znaleźć np. hejtowanie.