Mama Anny Przybylskiej w szpitalu. "Po covidzie"
Problemy ze zdrowiem nie omijają Krystyny Przybylskiej, mamy zmarłej przed laty aktorki. Kobieta na początku roku chorowała na COVID-19. Teraz musiała znowu trafić do szpitala.
Od początku pandemii koronawirusa w Polsce na COVID-19 zachorowało ponad 2,8 mln obywateli. Choć trwa narodowy program szczepień, to nie można jeszcze mówić o końcu pandemii. Lista znanych osób, które zachorowały, jest bardzo długa. Jest na niej także nazwisko Krystyny Przybylskiej, która miała zarazić się na początku tego roku. COVID-19 pokonała, ale - jak wynika z jej relacji na Facebooku - zostały powikłania.
Przybylska pokazała zdjęcie ze szpitala, które opatrzyła krótkim komentarzem.
Zobacz: Polskie gwiazdy walczą z pandemią. Oni się już zaszczepili
Mama Anny Przybylskiej w środę 2 czerwca opublikowała zdjęcie szpitalnego łóżka i aparatury. Stan kobiety się pogorszył i konieczna była hospitalizacja.
"I znowu trafiłam w cudowne ręce lekarzy, pielęgniarek. Po COVIDZIE. Dziękuję za szybką reakcję" - napisała.
Zaledwie kilka dni wcześniej, 21 maja, Przybylska przekazała, że musi radzić sobie z powikłaniami po chorobie i pokazała zdjęcie kubków wypełnionych strzykawkami. Nic więc dziwnego, że pod tym ostatnim ujęciem pojawiło się mnóstwo wspierających ją komentarzy.
"Krysiu, dużo zdrowia", "Wszyscy Cię przytulamy i modlimy się o twoje zdrowie. Oby jak najszybciej to paskudztwo odeszło" - czytamy.