Mama Meghan Markle złożyła córce tajną wizytę. Księżna potrzebowała wsparcia
Meghan Markle ma ostatnio sporo problemów ze swoją rodziną. Na szczęście w trudnych chwilach zawsze może liczyć na mamę Dorię.
Od kiedy Meghan związała się z księciem Harrym, część jej rodziny stara się zarobić na ogromnej popularności, którą zyskała. Siostra przyrodnia Samantha publicznie krytykuje księżną i zapowiada napisanie książki, która rzekomo pokaże, jaka Meghan jest naprawdę. Jeszcze gorzej zachowuje się ojciec Markle, Thomas.
Mężczyzna regularnie umawia się na wywiady z brytyjskimi tabloidami i nie zostawia suchej nitki na rodzinie królewskiej. Porównywał brytyjski dwór do sekty i twierdził, że został zupełnie odcięty od córki. Obelgi ojca Meghan pod adresem monarchii są dla niej wyjątkowo kłopotliwe. Markle stara się zachowywać spokój, ale słysząc to, co wygaduje Thomas, czasem traci nerwy.
Na szczęście księżna może liczyć na wsparcie mamy, Dorii, która w przeciwieństwie do Thomasa była obecna na królewskim ślubie. Jak donosi "Daily Mail" Doria złożyła niedawno wizytę w Wielkiej Brytanii, by pocieszyć córkę. Pani Ragland mieszka na co dzień w Los Angeles, ale zdecydowała się odbyć podróż do UK po serii skandalicznych wywiadów, które ojciec Meghan udzielił prasie.
Do spotkania miało dojść w lipcu, w posiadłości Meghan i Harry'ego w Oxfordshire. Mama i córka chciały spokoju i prywatności, więc wszystkim zależało, by utrzymać tę wizytę w tajemnicy.
Dobrze, że księżna może polegać choć na części swojej rodziny.
