Mandaryna znów randkuje. "Na razie nie kliknęło"
Mandaryna niedawno rozstała się z prawnikiem z Lublina. Nie chce jednak cieszyć się wolnością. Już zaczęła poszukiwania kolejnego partnera.
Nie da się ukryć, że najgłośniejszym związkiem Mandaryny, który wywindował ją na szczyt popularności, był ten z Michałem Wiśniewskim. Para poznała się, gdy Ich Troje było na topie. Mandaryna tworzyła choreografie do koncertów zespołu.
W 2003 r. w telewizji emitowany był show z udziałem pary "Jestem, jaki jestem". W tym samym roku zakochani pojechali do Finlandii, gdzie przed kamerami i w lodowej komnacie ślubowali sobie miłość. Ślub był transmitowany w TVN. Para doczekała się dwójki dzieci, które dziś są już dorosłe. Małżeństwo nie przetrwało próby czasu, ale dziś Mandaryna i Wiśniewski są w dobrych relacjach.
Od tamtej pory Mandaryna zdążyła już przeżyć kilka innych związków. Ostatni z nich z prawnikiem z Lublina skończył się całkiem niedawno. Ale celebrytka nie ma zamiaru długo cieszyć się samotnością i już zaczęła umawiać się na randki.
Michał Wiśniewski nie utrzymuje kontaktu tylko z jedną byłą żoną. Dlaczego?
W rozmowie z Jastrząb Post opowiedziała, jaki jest jej ideał mężczyzny: - Przystojny. To najważniejsze. Oczywiście żartuję. Taki, który zaakceptuje mnie z moimi wszystkimi kolorami. Nie jestem księżniczką, która czeka na rycerza na białym koniu. Zrezygnowałam z tych marzeń już dawno. Ciężko zakładać. Każde założenia, kto to powinien być, potem weryfikuje rzeczywistość, która jest zupełnie inna.
Zdradziła też, że jeszcze nie znalazła nowej miłości: - Na pewno uważam, że jeśli chodzi o związek, to powinno być dwoje ludzi, którzy się gdzieś uzupełniają, nakręcają, mają swoje dwa zbiory i pozwalają sobie żyć tak, jak chcą. Natomiast gdzieś ich łączy wspólny mianownik i to, co czują. Tak bym chciała, ale to nie jest łatwe. Chodzę na randki, ale na razie nie kliknęło.