Marcelina Zawadzka w rzepaku. Modelka w kusej sukience wdzięczy się do aparatu

Marcelina Zawadzka w mediach społecznościowych jest bardzo aktywna. Stąd wiemy, że modelka testuje od czasu do czasu drogie samochody. Ostatnio również miała taką okazję.

Podczas przejażdżki prowadząca "Pytanie na Śniadanie" postanowiła zrobić mały przystanek na sesję zdjęciową w rzepaku. Tym samym uległa modzie, która panuje wśród influencerów.

Marcelina Zawadzka naraziła się fanom, ponieważ autem wjechała w pole rzepaku. Komentarze fanów były zasadne, ponieważ zachowanie modelki było nieodpowiedzialne. W ten sposób można zniszczyć czyjąś pracę i plony, dzięki którym otrzymujemy produkty.

"To twoje pole rzepaku?",
"Marcelina, nie powinnaś tak robić",
"Niszczysz czyjąś pracę".

Gwiazda najwyraźniej nie przejęła się tymi komentarzami, ponieważ opublikowała jeszcze jeden zestaw zdjęć zrobiony w tym samym miejscu. Tym razem nie widać auta tylko Zawadzką. Marcelina pozuje w kusej sukience, wypina się i figlarnie patrzy w aparat.

Przy okazji celebrytka wyeksponowała długie nogi i biust. Trzeba przyznać, że wygląda naprawdę kusząco.

Zobaczcie zdjęcia.