Maria Tymańska zabrała głos po ogłoszeniu rozstania. Dziękuje za wsparcie
Tego chyba nikt się nie spodziewał, nawet sam Tymon Tymański. Żona artysty po wywiadzie, w którym przyznał się do licznych zdrad, zdecydowała o rozwodzie. W pierwszym poście na Instagramie po tych wydarzeniach zwróciła się do życzliwych.
Maria Tymańska z wywiadu męża dowiedziała się, że żyje w otwartym związku, jest tolerancyjna i wyrozumiała, bo pozwala mu na zdrady. Było to dla niej na tyle duże zaskoczenie, że poinformowała media, że widzi swoje małżeństwo nieco inaczej niż Tymon.
- Niestety, o rzekomym życiu w otwartym związku dowiedziałam się dopiero z wywiadu udzielonego przez Tymona "Faktowi". Nie jesteśmy już razem. Od dłuższego czasu dochodziły mnie słuchy, że mój mąż nie dochowuje wierności, ale nie jestem typem detektywa, który sprawdza wiadomości i wypytuje partnera o każdy szczegół - wyznała.
Tymańska na Instagramie podziękowała za wsparcie, które okazali jej obserwatorzy i bliscy.
- Pytacie jak się mam i wysyłacie moc w prywatnych wiadomościach. Za to wam na maksa dziękuje. Ale jeśli spodziewacie się dalszej części tej telenoweli to nie ten adres. Wszystko co miałam do powiedzenia, zostało powiedziane. A teraz życie idzie do przodu. Piękne życie - napisała.
Wygląda na to, że Maria nie chce już rozpamiętywać przeszłości.
Tymańscy pobrali się w 2013 roku. Mają dwójkę dzieci, Teo i Lunę.
Trwa ładowanie wpisu: instagram