Marie Laforet nie żyje. Francuska artystka miała 80 lat
Zmarła Marie Laforet, francuska piosenkarka i aktorka. Wystąpiła w kilkudziesięciu filmach, a jej płyty sprzedały się w ponad 30 mln egzemplarzy. Miała 80 lat.
Marie Laforet tak naprawdę nazywała się Maitena Doumenach. Urodziła się 5 października 1939 r. w miejscowości Soulac-sur-Mer na zachodnim wybrzeżu Francji. Karierę sceniczną zaczęła w wieku 20 lat zupełnie przypadkowo. Zastąpiła swoją nieobecną siostrę w konkursie wokalnym "Narodziny gwiazdy", w którym nagrodą był występ u boku Alaina Delona w filmie "W pełnym słońcu".
W latach 60. Laforet wystąpiła w kilku produkcjach reżysera Jeana-Gabriela Albicocco, za którego wyszła za mąż. W 1963 r. zdecydowała się rozpocząć karierę wokalistki. Jej utwory podbijały wówczas krajowe listy przebojów. Szczególnie ludziom w pamięci zapadł cover piosenki zespołu The Rolling Stones "Paint It Black".
ZOBACZ TEŻ: Wzruszony Janusz Gajos na spotkaniu autorskim
Na przełomie lat 60. i 70. zanotowała mocny zastój muzyce z powodu konfliktu z wytwórnią CBS, która nie chciała wydać jej jugosłowiańskich kołysanek. Uważano, że mogą być zbyt trudne dla słuchacza.
W 1973 r. wznowiła Laforet karierę muzyczną, wydając jeden ze swoich najlepszych utworów - "Viens Viens", w którym to nawiązuje do swojego dzieciństwa i ojca zdradzającego matkę.
W 1979 r. Marie Laforet zrezygnowała z muzyki zamieszkała w Genewie. Tam założyła galerię sztuki.
W latach 80. powróciła do aktorstwa. Występowała w mniej znanych produkcjach oraz na deskach teatrów we Francji i we Włoszech, po czym zakończyła karierę artystyczną.
Marie Laforet zmarła w sobotę 2 listopada. Miała 80 lat. Łącznie wystąpiła w 35 filmach. Na całym świecie sprzedano 35 mln egzemplarzy jej albumów.