Marta Żmuda-Trzebiatowska jest zmartwiona. Jej tata ma problemy ze zdrowiem
Tata aktorki uległ wypadkowi, którego skutkiem było otwarte złamanie nogi. Żmuda-Trzebiatowska stawia rodzinę na najwyższym piedestale, wobec tego wszystko bardzo przeżywa.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło wśród znajomych. "Niefortunnie upadł podczas spotkania w gronie przyjaciół, już po pracy. Nie mógł się ruszać" – zdradziła znajoma aktorki w "Świat i Ludzie".
Upadek spowodował otwarte złamanie nogi, lecz nie było żadnych powikłań neurologicznych. Ojciec aktorki otrzymał szybko pomoc i zawieziono go wówczas do chojnickiego szpitala, gdzie zajęli się nim specjaliści.
Jak większość aktorów, tak i Żmuda-Trzebiatowska ma napięty grafik. Nic nie jest jednak ważniejsze od rodziny. Dla niej jest w stanie zrobić wszystko, szczególnie w takich sytuacjach. - "W przypadku bliskich ważne jest, aby poświęcać im czas, liczy się obecność, dlatego czasem trzeba zwolnić tempo. Nowe wyzwania, kolejne role i projekty mogą jeszcze poczekać" – powiedziała Marta na łamach "Świat i Ludzie".
Życzymy, żeby tata szybko wrócił do zdrowia, a wszelkie zmartwienia odeszły hen daleko. Trudno się dziwić, że aktorka martwi się o zdrowie ojca. Otwarte złamanie brzmi naprawdę niepokojąco.