Pokazała jak wyglądała jako dziecko. Już wtedy występowała

"Poznajecie tę małą dziewczynkę?" - napisała aktorka na Instagramie, gdzie zamieściła krótki filmik sprzed ok. 30 lat. Widać na nim młodziutką Martę, recytującą z przejęciem wiersz "Kolorowa krowa" autorstwa Lecha Pijanowskiego.

- Miałam bardzo dużo szczęścia. Szkoły, do których chodziłam, utwierdziły mnie w przekonaniu, że nie ma gór nie do zdobycia. Nauczyciele dość szybko wyłapali mój talent i zawsze namawiali mnie do tego, żebym podążała za marzeniami. Za marzeniem o aktorstwie - mówiła aktorka w serii filmików reklamujących sieć sklepów, która swoim programem wspiera polskie szkoły.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Dzięki własnej determinacji i wsparciu rodziców, ale i nauczycieli właśnie, dzisiaj robię to, co robię. Jestem aktorką i mam takie wrażenie, że nie przepracowałam jeszcze ani jednego dnia w życiu - mówiła z uśmiechem.

Marta Żmuda-Trzebiatowska dorastała w Przechlewie na Kaszubach. Jej rodzice to nauczyciele, a ojciec dodatkowo pełnił funkcję wójta gminy. Po skończeniu wiejskiej podstawówki im. Janusza Korczaka w Przechlewie, uczyła się w LO im. Stefana Czarnieckiego w Człuchowie (woj. pomorskie). Chodziła na zajęcia w Miejskim Domu Kultury, a następnie uczyła się zawodu w Akademii Teatralnej w Warszawie.

Przed kamerą zadebiutowała w 2005 r. Początkowo grała w serialach "Dom niespokojnej starości", "Kryminalni", "Na dobre i na złe", "Magda M", "Dwie strony medalu" itp. Popularność zdobyła dzięki takim produkcjom jak "Twarzą w twarz", "Nie kłam kochanie", "Teraz albo nigdy". Ostatnio można byłą ją oglądać w filmie "Bejbis" i serialu "Na dobre i na złe".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia" i "Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.