Martyna Gliwińska źle znosi końcówkę ciąży
Martyna Gliwińska wkrótce po raz pierwszy zostanie mamą. Ojcem dziecka jest Jarosław Bieniuk. Para nie będzie jednak wychowywała potomka razem.
Martyna Gliwińska lada chwila urodzi swoje pierwsze dziecko, którego ojcem jest Jarosław Bieniuk. Kilka tygodni temu Martyna poinformowała o tym media, podkreślając jednocześnie, że nie jest już w związku z byłym piłkarzem.
- Tak, to prawda. Jestem w ciąży z Jarkiem Bieniukiem. Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem. Jest teraz szantażowany przez swoją matkę, która, bardzo delikatnie mówiąc, nie wyraziła aprobaty dla mojego stanu - mówiła w rozmowie z "Na żywo".
Para spotykała się po śmierci partnerki Bieniuka, Anny Przybylskiej. Gliwińska bardzo zbliżyła się do dzieci Jarka i pomagała mu w ich wychowaniu. Później nagle ich drogi się rozeszły.
Gliwińska nie ukrywa swojej ciąży. Chętnie pokazuje powiększający się brzuszek na Instagramie. Nie udaje także, że zawsze jest jej łatwo w zaistniałej sytuacji. Końcówka ciąży wydaje się szczególnie uciążliwa dla Martyny.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Ostatnie tygodnie ciąży to już prawdziwy hardcore. Dzisiaj moja fizjo powiedziała, że swoimi opowieściami i narzekaniem mogłabym skutecznie odciągnąć kobiety od decyzji o zajściu w ciążę - poinformowała swoich obserwatorów na Instagramie.
To, że jest sama, z pewnością nie poprawia jej samopoczucia.