Jarosław Bieniuk będzie ojcem. Martyna Gliwińska gotowa na samotne macierzyństwo
Martyna Gliwińska stanęła murem za Bieniukiem, gdy w kwietniu został oskarżony o gwałt przez znajomą modelkę. – Tak postępują prawdziwi przyjaciele – mówiła wtedy Gliwińska, która właśnie oznajmiła, że jest z nim w ciąży. Niestety nie zapowiada się na to, by znowu byli razem i stworzyli szczęśliwą rodzinę.
Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk rozstali się kilka lat temu, ale pozostali przyjaciółmi. Niedawne wydarzenia, gdy Bieniuk bronił się przed zarzutami gwałtu, bardzo ich do siebie zbliżyły. Niektórzy zakładali, że znowu są razem i planują wspólne życie. Coś było na rzeczy, bo Gliwińska zdradziła, że od kilku miesięcy jest z nim w ciąży.
- Tak, to prawda. Jestem w ciąży z Jarkiem Bieniukiem. Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem. Jest teraz szantażowany przez swoją matkę, która, bardzo delikatnie mówiąc, nie wyraziła aprobaty dla mojego stanu – wyznała Gliwińska w rozmowie z "Na żywo".
Obejrzyj: Jarosław Bieniuk współpracuje z policją. "Nie ma oskarżenia o gwałt" (KLIKA PUDELKA)
Bieniuk nie odniósł się do słów byłej partnerki, która w kwietniu stanęła za nim murem.
- Jestem przy Jarku i będę zawsze, bo tak postępują prawdziwi przyjaciele. Przez trzy lata trwania naszego związku bardzo zżyłam się z jego dziećmi, a one ze mną. Nie mogę ich teraz tak zostawić – mówiła wtedy w "Super Expressie".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Bieniuk i Gliwińska jeszcze w sierpniu byli widywani na rodzinnych spacerach z trójką dzieci byłego piłkarza. Kobieta była wtedy w trzecim miesiącu ciąży. I choć wtedy wyglądali na szczęśliwych, to szanse na wspólne życie są niewielkie.
- Jarek postanowił nie interesować się nawet tym, jak ja się czuję i nie ma ze mną kontaktu. Po takim zachowaniu nie spodziewam się wiele, więc jestem przygotowana na samotne rodzicielstwo i mimo wszystko cieszę się, że zostanę mamą – skwitowała Gliwińska.