Mateusz Damięcki o moralności, Kościele i LGBT. Wytknął wady polskiego społeczeństwa
Mateusz Damięcki często wypowiada się w mediach społecznościowych nt. społeczne i polityczne. Teraz podsumował panującą dezinformację w polskim społeczeństwie oraz odniósł się do ostatnich wydarzeń związanych ze środowiskiem LGBT, Kościołem i aktami pedofilii.
Mateusz Damięcki o polskim społeczeństwie
Mateusz Damięcki zamieścił na Instagramie dość duży wpis, w którym przedstawia swój punkt widzenia w tematach związanych z Kościołem, pedofilią, społecznością LGBT. Niektórzy mogą uważać jego podejście za kontrowersyjne.
ZOBACZ TEŻ: Damięcki zainspirował się Lewandowskim? "Mój bohater jest utkany ze stereotypów"
Najpierw stwierdził, że polskie społeczeństwo bardzo się zmieniło. Wytknął wiele wad. "Straciliśmy zdolność odnotowywania niuansów, czytania ze zrozumieniem, zauważania znaków przestankowych, widzenia prawdziwych intencji. Mieszamy w worku wszystko jak leci, głupio lub złośliwie - w zależności od opcji polityczno-wyznaniowo-seksualnej. Strzelamy do siebie jadem i pociskami ze stępionym czubkiem - po to, żeby dziura była większa" - napisał.
"Przestaliśmy myśleć, ulegamy złym emocjom, histeryzujmy. Co gorsze - refleksji brak, brak autokorekty - bo przepraszać i przyznawać się do winy nie jest zaletą, stało się bowiem słabością" - czytamy w jego poście na Instagramie.
Mateusz Damięcki o Kościele
Aktor wypowiedział się też o sprawach związanych z Kościołem. Stwierdził, że księża mogą być dobrymi osobami i nie każdy dopuszczał się aktów pedofilii lub sieje propagandę nienawiści.
Mateusz Damięcki o LGBT i narodowcach
Damięcki odniósł się jeszcze do ostatniej fali nienawiści i przemocy ze strony narodowców do osób ze środowiska LGBT. Jego zdaniem każdy ma prawo kochać kogo chce i należy to uszanować. Nie pochwala także zachowań i zdarzeń, w których przeważają antysemityzm i hipokryzja.
"Narodowiec-homoseksualista, który udaje, że jest heteroseksualistą, a wieczorem uprawiał seks ze swoim partnerem, ale rano udaje się na pochód gloryfikujący postawę antysemicką, po południu idzie w antydemonstracji, aby opluć homoseksualistów maszerujących w pochodzie równości, a wieczorem publikuje wpis popierający odsłonięcie pomnika jednego z żołnierzy wyklętych, który walcząc w partyzantce przeciwko ustrojowi komunistycznemu dopuścił się jednocześnie czynów nieludzkich, a udowodnionych - między innymi zabił strzałem z pistoletu wszystkich członków wiejskiej rodziny, łącznie z dziećmi - jest ok? Nie" - napisał.
