[GALERIA]
Meghan Markle oficjalnie przebywa na urlopie macierzyńskim. Oznacza to, że na jakiś czas zniknęła z życia publicznego, by w zacisznych komnatach zająć się malutkim synkiem. Tyle z teorii. W praktyce księżna, jak lubi to robić, łamie te zasady i sporadycznie pojawia się wraz z mężem na różnych imprezach. Nikt jednak nie spodziewał się, że przybędzie na jeden z meczów podczas trwającego teraz Wimbledonu. Zobaczcie, jak wyglądała!
Niespodzianka
Turniej Wimbledonu rozpoczął się 1 lipca. Drugiego dnia na trybunach można już było wypatrzeć księżną Kate. Nie było to jednak żadną niespodzianką, bowiem żona księcia Williama co roku pojawia się na trybunach. Nikt za to nie spodziewał się, że wśród kibiców wypatrzy przebywającą na urlopie macierzyńskim Meghan Markle.
Meghan kibicowała Serenie Williams
Meghan pojawiła się na trybunach w towarzystwie swoich przyjaciółek: Lindsey Roth i Genevieve Hills. Wszystkie panie wspólnie kibicowały koleżance księżnej - Serenie Williams, która rozgrywała mecz w ramach Wimbledonu.
Chciała się ukryć
Choć Meghan miała nadzieję, że tym razem pozostanie anonimowa, mocno się przeliczyła. Nie pomogło nawet ukrycie się za okularami przeciwsłonecznymi. Gdy tylko fotoreporterzy dostrzegli księżną na trybunach, wszystkie obiektywy aparatów skierowane były w jej stronę.
Nieformalny strój na luzie
Mimo że Meghan nie spodziewała się obecności fotoreporterów, nie zapomniała o perfekcyjnym wyglądzie. Zamiast oficjalnych sukienek i szpilek, postawiła na wygodne jeansy, czarny top i białą marynarkę z podwiniętymi rękawami. Włosy luźno upięła tuż nad karkiem, a przed słońcem chronił ją stylowy kapelusz. Jak wam się podoba księżna w tak swobodnym wydaniu?