Meghan Markle napisała książkę dla dzieci. Została surowo oceniona… po okładce

Od czasu głośnego megxitu Harry i Meghan stali się dla brytyjskiej prasy chłopcem do bicia. Każda ich decyzja, zdjęcie czy wystąpienie są szczegółowo analizowane i poddawane najczęściej ostrej krytyce. Tym razem dostało się Meghan za napisanie książki dla dzieci. Jej publikacja została oceniona jako "nudna" i przeznaczona bardziej dla dorosłych czytelników.

Napisana przez Meghan "The Bench" została zainspirowana wierszem, jaki księżna Sussex napisała dla Harry'ego na dzień ojca w miesiąc po narodzinach Archiego. Jej treścią ma być rozwijająca się "więź między ojcem i synem widziana oczami matki". Bohaterami mają być różni ojcowie i synowie. Ilustrował ją kalifornijski artysta Christian Robinson.

Choć książka ukaże się dopiero w przyszłym miesiącu, Angela Levin już ją oceniła w jednym z telewizyjnych wywiadów. Biografka królewskiej rodziny uznała, że temat książki nie jest interesujący dla dzieci: - Dzieci lubią słonie, niegrzeczne tygrysy. Nie chcą czytać o tym, jak różnią się relacje z ojcem w zależności od szczebla społecznego, na którym jesteś.

Levin oceniła też okładkę: - To książka dla dorosłych, nie dla dzieci […]. A ta okładka jest bardzo nudna.