Mikołaj Krawczyk oszukał internautów? Znamy prawdę!
Zdjęcie łysego Mikołaja Krawczyka z brodą zaszokowało internautów. Okazuje się jednak, że aktor wszystkich oszukał.
Internet zadrżał, kiedy Mikołaj Krawczyk opublikował na swoim instagramowym profilu dwa zdjęcia. Wszyscy myśleli, że aktor zmienił wizerunek – z przystojnego amanta zmienił się w łysego bad boya z brodą w stylu Patryka Vegi. Dzisiaj prawda wyszła na jaw! Mikołaj opublikował kolejne zdjęcie, tym razem z partnerką Sylwią Juszczak, pod którym pojawił się znaczący wpis:
"Taki mały 'baj de łej' spowodowany szumem i większością pozytywów na temat mojego wczorajszego, niewinnego 'fejka', teraz możecie porównać i zdecydować, która wersja: prawa, czy lewa?".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Mamy wrażenie, że aktor nie spodziewał się, jak duże poruszenie wywoła ten zmieniony image. Pod nowym zdjęciem, na którym możemy porównać obie wersje Mikołaja – z włosami i bez oczywiście pojawiły się komentarze sugerujące, że aktor naprawdę powinien zmienić wizerunek. Z drugiej zaś, by pozostał przy obecnej fryzurze.
A wy po której stronie barykady jesteście?
Trwa ładowanie wpisu: instagram