Monika Brodka znów eksperymentuje. Tak teraz wygląda
Piosenkarka lubi bawić się swoim wizerunkiem. Monika Brodka znów zaskoczyła metamorfozą. Na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym zaprezentowała, jak wygląda bez scenicznego makijażu.
Od finalistki "Idola" do polskiej królowej alternatywnego popu. Tak w skrócie można opisać zawodową ścieżkę jednej z najbardziej cenionych artystek w naszym kraju. Monika Brodka zaskakuje nie tylko muzycznymi wyborami, lecz także zmianami wizerunku. Gwiazda znów zafundowała sobie odważną metamorfozę.
Kiedy zaczynała swoją przygodę z show-biznesem w muzycznym show Polsatu, nikt nie spodziewał się, jak potoczy się jej kariera. Zdolna i charyzmatyczna na każdym kroku udowadniała, że ma ogromny talent. Krytycy i publiczność pamiętali jednak, jak najczęściej kończą się losy uczestników programów talent-show. Ona udowodniła jednak, że nie da się łatwo zaszufladkować.
Monika Brodka przez lata starała się, by media jak najmniej interesowały się jej życiem prywatnym i uczuciowym, a koncentrowały się na jej twórczości. W końcu dopięła swego. Wiele szumu wywołują zawsze także kolejne metamorfozy gwiazdy.
Skracała włosy i goliła głowę na łyso. Eksperymentowała ze stylem, makijażem i wizerunkiem scenicznym, oddalając się coraz bardziej od swojego popowego wcielenia z początku kariery.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Teraz, gdy włosy już jej odrosły zdecydowała się na kolejną radykalną zmianę. Brwi gwiazdy są niemal nie widoczne, co zupełnie zmienia jej rysy twarzy. Jak wam się teraz podoba?