Można się złapać za głowę. Bosacka pokazała cenę cukru w nadmorskim kurorcie
Katarzyna Bosacka na tropie. Dziennikarka i ekspertka od spraw konsumenckich pod lupę wzięła rosnące ceny żywności. Czy to szaleństwo nie ma końca?
Katarzyna Bosacka cieszy się nie tylko sympatią, ale także zaufaniem widzów. Jej opinie są zawsze poparte badaniami, rozmową z ekspertami i testami. Zyskała popularność dzięki lubianym programom "Wiem, co jem" i "Wiem, co kupuję". Dziś prowadzi popularny kanał na YouTube, jest aktywna w mediach społecznościowych.
Ostatnio głośno jest o skandalicznie wysokich cenach cukru. Doszło nawet do sytuacji, w której nie był dostępny na półkach. Tymczasem nie dość, że poza granicami Polski jest go pod dostatkiem, to jeszcze jest... tańszy w bogatszych krajach niż u nas.
Bosacka chętnie dzieli się spostrzeżeniami i znaleziskami swoich obserwatorów. W ostatnim poście opublikowała zdjęcia sklepowych półek z różnych krajów. Na koniec zostawiła zdjęcie z polskiego sklepu, z nadmorskiej miejscowości. I niestety tam cena za paczkę cukru była najwyższa!
"Jeden z obserwatorów przesłał mi zdjęcie cukru z nadmorskiego sklepu – 8,50 zł za 1 kg... (zobaczcie ostatnie zdjęcie). Ale to jeszcze nic, bo na wielu aukcjach internetowych można kupić 'zestaw' 10 kg cukru za 100 zł i kupujących jest co niemiara..." - napisała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram