Muniek Staszczyk nie żyje? Zespół dementuje fake newsa
- Zygmunt ma się dobrze i was serdecznie pozdrawia - można przeczytać w oświadczeniu, które wydał zespół T.Love.
We wtorek 22 października został opublikowany w mediach artykuł o śmierci Muńka Staszczyka. Wiadomość była rozpowszechniana w mediach społecznościowych. Dla wielu news brzmiał wiarygodnie, ponieważ wokalista miał ostatnio poważne problemy ze zdrowiem.
- Wybitny polski muzyk miał zaledwie 55 lat. Zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek w jednym z londyńskich szpitali, w wyniku komplikacji po udarze - można było przeczytać.
ZOBACZ: Muniek Staszczyk o afirmacji życia i o kłamstwach, którymi jesteśmy karmieni
Podejrzenia budził jednak adres strony, która opublikowała taką wiadomość. Obecnie strona nie jest już dostępna w sieci, ale fałszywa informacja o śmierci Muńka Staszczyka spotkała się z reakcją zespołu T.Love.
- Po sieci krąży fake news na temat Muńka. Absolutnie DEMENTUJEMY te fałszywe doniesienia - Zygmunt ma się dobrze i was serdecznie pozdrawia.
Zespół zapewnia, że zajął się sprawą.
- Sprawą się zajęliśmy, nie klikajcie prosimy w ten link i nie dawajcie satysfakcji człowiekowi, który próbuje w podły sposób żerować na nieprawdziwej informacji dotyczącej stanu zdrowia Muńka. Dużo miłości i dobrego dnia dla was - napisał zespół w oświadczeniu.
Na dowód tego, że Muniek Staszczyk ma się dobrze na profilu pojawiły się najnowsze fotki muzyka.
Trwa ładowanie wpisu: facebook