Muzyk w ogniu krytyki. Moby przeprasza Natalie Portman za swoją książkę
Od kilkunastu dni trwa otwarty konflikt Natalie Portman z Mobym, który wspomniał o związku z aktorką w swojej głośnej autobiografii. W reakcji na poważne zarzuty ze strony Portman amerykański muzyk opublikował przeprosiny.
Wraz z początkiem maja w księgarniach pojawiła się książka "Then It Fell Apart", która jest drugą częścią autobiografii Moby’ego. Światło dzienne ujrzała nieznana dotąd historia. Wokalista zdradził, że miał romans z o kilkanaście lat młodszą Natalie Portman.
Na komentarz aktorki nie trzeba było długo czekać. Oskarżyła muzyka o przeinaczanie faktów i zaprzeczyła, jakoby kiedykolwiek się z nim związała. Zarzuciła Moby’emu "niezdrowe zainteresowanie nastolatką" i nazwała go "odrażającym starszym mężczyzną".
Na łamach kolorowej prasy Natalie Portman tłumaczyła, że jej znajomość z Mobym była krótka i czysto koleżeńska – ograniczyła się tylko do kilku spotkań, a poruszenie tej sprawy w książce zostało obliczone na wypromowanie autobiografii. W Moby’ego uderzyła fala krytyki. Alarmował, iż dostaje pogróżki. Wciąż jednak twierdził, że Portman mija się z prawdą, chcąc zatuszować całą sprawę.
Teraz opublikował na Instagramie przeprosiny. Przyznał, że pochopne było wydawanie autobiografii bez wcześniejszego poinformowania o swoim zamyśle osób, które stały się jej bohaterami. Zapewnił, że nie miał zamiaru nikogo urazić – starał się traktować wszystkich z godnością i szacunkiem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram