Napisała do niego miesiąc po śmierci. Trudno się nie wzruszyć
Żona niedawno zmarłego aktora Irrfana Khana opublikowała wyciskający łzy wpis. Adresatem jest nieżyjący mąż.
Miesiąc po przedwczesnej śmierci Irrfana Khana jego żona Sutapa Sikdar zamieściła chwytający za serce wpis na Facebooku.
"Poza wyobrażeniem dobra i zła znajduje się pole. Spotkamy się tam. Kiedy dusza leży na trawie, świat jest zbyt pełen, by o tym mówić. To tylko kwestia czasu, aż się ponownie spotkamy" - napisała wdowa po gwiazdorze kina.
Sutapa Sikdar jest scenarzystką filmową, producentką i aktorką. Para pobrała się 23 lutego 1995 r. i doczekała się dwóch synów Babila i Ayana.
ZOBACZ TEŻ: Trójka straciła najlepszych dziennikarzy. Afera okazała się gwoździem do trumny
Przypomnijmy. Irrfan Khan zmarł 29 kwietnia 2020 r. w Bombaju. Dzień wcześniej trafił do szpitalna na intensywną terapię z powodu infekcji nerek.
Gwiazdor od 2 lat zmagał się z rakiem. W marcu 2018 r. poinformował opinię publiczną, że zdiagnozowano u niego guza endokrynnego, niezwykle rzadką odmianę nowotworu.
Terapia przyniosła efekty, bo dwa lata później na ekrany weszła komedia "Angrezi Medium" z Khanem w roli głównej. Niestety, okazało się, że był to ostatni film w jego karierze.
O śmierci Irrfana Khana poinformował na Twitterze reżyser i producent Shoojit Sircar.
"Mój drogi przyjacielu. Walczyłeś i walczyłeś i walczyłeś. Zawsze będę z ciebie dumny... Spotkamy się ponownie..." – napisał filmowiec.
Khan zadebiutował 1986 r. Na małym i dużym ekranie pojawił się ponad 150 razy. Był niezwykle popularnym aktorem bollywoodzkim, ale kilkukrotnie pojawił się w hollywoodzkich produkcjach. Takich jak m.in. "Slumdog, milioner z ulicy" czy "Życie Pi".
Irrfan Khan odszedł w wieku 53 lat.
Trwa ładowanie wpisu: facebook