Narzeczona Elona Muska, Grimes narzeka na ciążę: "Jestem trzeźwa i ospała"
"Jestem trzeźwa, ospała i jem szpinak". Narzeczona Elona Muska, 31-letnia kanadyjska piosenkarka Grimes, narzeka na zdrowy styl życia, który musi prowadzić.
To musi być życie - jest narzeczoną jednego z najbogatszych ludzi na świecie, jest sławna, piękna i ma wszystko czego zapragnie. A jednak Claire Elise Boucher znajduje co najmniej kilka powodów do narzekania.
Zobacz wideo:
- Teraz prowadzę zdrowy tryb życia, bo jestem w ciąży. Sypiam porządnie, jestem trzeźwa, jem dużo warzyw, a mimo to nie czuję się dobrze. Wręcz przeciwnie, czuję się znacznie gorzej - wyznała Grimes w wywiadzie dla radia War Nymph Radio on Apple Music.
- Myślę, że cała ta idea bycia fit to jeden wielki "fake news". Nigdy nie prowadziłam zdrowszego trybu życia: biegam po bieżni, jem szpinak. Kiedy wkładam go sobie do ust mówię fuj.
Wokalistce zdarza się również mieć zachcianki na krowie mleko i masło, mimo że jest weganką z 20-letnim stażem. Przez ostatnie miesiące zdarzało się jej odbiegać od diety roślinnej tylko po to, by zapewnić dziecku optymalny wzrost i rozwój.
Grimes wyznała, że po narodzinach dziecka nie zdradzi jego płci. Wszystko dlatego, żeby uchronić go od życia publicznego i medialnych komentarzy. Po raz pierwszy pokazała się publicznie z Elonem Muskiem w 2018 r.