Nazwał księżniczkę Beatrycze pie... idiotką. Okaleczyła znanego muzyka
Zwykli śmiertelnicy rzadko mają okazję imprezować w towarzystwie członków rodziny królewskiej. Ed Sheeran dostąpił tego zaszczytu, ale szybko tego pożałował.
W życiu księżniczki Beatrycze ostatnio zaszły spore zmiany. 17 lipca br. wyszła za mąż za potomka włoskiej rodziny hrabiowskiej Edoardo Mapelli-Mozziego. Wkrótce zostanie ciocią. Jej siostra, księżniczka Eugenia jest w ciąży.
Rysą na niemal nieskazitelnym wizerunku 32-letniej pociechy księcia Andrzeja i Sarah Ferguson jest niedawna wypowiedź menadżera muzyka Eda Sheerana. Mężczyzna ostro skrytykował zachowanie księżniczki sprzed lat.
Największe metamorfozy gwiazd
Według relacji Stuarta Campa dla "The Daily Telegraph" jego podopieczny był gościem balu na zamku Windsor w 2016 r. Wówczas Ed Sheeran i James Blunt nawiązali kontakt z księżniczką Beatrycze. W ramach zabawy krewna królowej Elżbiety II próbował pasować gości na rycerzy.
Tyle że rozbawiona księżniczka Beatrycze zaczęła wymachiwać mieczem, nie zważając na to, że może zrobić komuś krzywdę. I tak doszło do nieszczęścia. Ostrze przecięło policzek Eda Sheerana. Jego menadżer nie przebierał w słowach, określając 32-latkę "piep... idiotką".
- Myśli sobie: jestem totalnie pijana, więc wezmę miecz ze ściany. Takim zachowaniem po prostu prosisz się o kłopoty. Od tamtej pory nie mieliśmy z nią żadnego kontaktu - powiedział menadżer wokalisty.
Rana na policzku Sheerana nie mogła być jednak głęboka, skoro od 4 lat nikt nie zauważył jej na jego twarzy. 29-latek wciąż jest jedną z najpopularniejszych gwiazd muzycznych w Wielkiej Brytanii.